Czego nam trzeba?

Trzeba nam czegoś więcej. Czegoś lepszego. Czegoś doskonałego. Chcemy otrzymać chociaż cząstkę tej doskonałości. Boskości. Prosimy o to, czasem nawet nie śmiemy o to prosić, a często nie wiemy nawet na czym miałoby to polegać?
Lubię ten obraz, bo pokazuje zesłanie Ducha Świętego. Wybrani otrzymują, przynajmniej na jakiś czas, pewien zestaw atrybutów doskonałości. Ale co istotne, dostają również konkretne zadania. Trzeba pamiętać, że doskonałość wiąże się z pracą. Nie każdy to bierze pod uwagę.
O ile pamiętam, El Greco ukończył malowanie tego obrazu ok 1600r. Jest ciekawie skomponowany, ja tu umieszczam wycinek.


To blog o sprawach związanych z religią, wyznaniem, sztuką religijną, poglądach, historią, przypowieściami biblijnymi i tym podobnymi, "niebieskimi sprawami".

Komentarze